W zasadzie na chwile obecną utarło się, iż pojazd zastępczy przysługuje każdemu poszkodowanemu w wyniku wypadku drogowego zawinionego przez osobę trzecią o ile w wyniku tego wypadku poszkodowany został pozbawiony możliwości korzystania z swojego auta. Na przykład w okresie naprawy lub też w przypadku szkody całkowitej w okresie do dnia nabycia nowego auta, nie później jak do daty otrzymania odszkodowania.
Czy tak jest rzeczywiście?
No cóż skoro zadaje takie pytanie, to pewnie nie. I rzeczywiście zgodnie z siódemkową uchwałą Sądu Najwyższego z 2011 r. osobie poszkodowanej przysługuje zwrot kosztów wynajmu auta zastępczego o ile koszty te były „celowe i ekonomicznie uzasadnione”.
Co to oznacza? Tyle iż każda sprawa powinna być oceniana indywidualnie. W każdym razie zgodnie z ta uchwałą jak i również wytyczną nr 20 dotyczące likwidacji szkód z ubezpieczeń komunikacyjnych Komisji Nadzoru Finansowego :
20.2. Uprawnienie do świadczenia z tytułu poniesionych kosztów najmu pojazdu zastępczego nie powinno być uzależnione od niemożności korzystania przez uprawnionego ze środków komunikacji publicznej.
20.3. Uprawnienie do świadczenia z tytułu poniesionych kosztów najmu pojazdu zastępczego nie może być uzależnione od faktu prowadzenia działalności gospodarczej przez uprawnionego.
20.4. Uprawnienie do świadczenia z tytułu poniesionych kosztów najmu pojazdu zastępczego nie powinno być uzależnione od wykazania przez uprawnionego, wykorzystującego pojazd do celów prywatnych, że bez wynajmu doznałby innej szkody majątkowej. Uprawnienie to nie powinno być uzależniane od udowodnienia przez uprawnionego realizacji przy pomocy pojazdu zastępczego poszczególnych bieżących czynności życia codziennego, jeżeli poszkodowany wykazał fakt korzystania z pojazdu zastępczego w inny sposób.
20.5. Zakres kompensacji kosztów najmu pojazdu zastępczego powinno wyznaczać – w każdym indywidualnym przypadku – kryterium ich celowości i ekonomicznej zasadności. Na zakładzie ubezpieczeń powinien w związku z tym ciążyć obowiązek zwrotu wydatków celowych i ekonomicznie uzasadnionych, pozwalających na wyeliminowanie negatywnych dla uprawnionego następstw, niedających się wyeliminować w inny sposób, z zachowaniem rozsądnej proporcji między korzyścią uprawnionego a obciążeniem zakładu ubezpieczeń.
Kiedy więc te celowe i ekonomiczne kryteria nie zachodzą. Wbrew pozorom bardzo często, gdyż w chwili obecnej warsztaty naprawcze, czy firmy pod hasłem „auto zastępcze z Oc sprawcy”, w zasadzie bezrefleksyjnie wciskają każdemu poszkodowanemu auto zastępcze niezależnie od tego, czy je potrzebuje czy nie.
Moim zdaniem takimi typowymi przykładami, które ograniczałyby odpowiedzialność ubezpieczyciela, to fakt posiadania przez poszkodowanego jeszcze jednego auta, z którego może korzystać, fakt nie korzystania z uszkodzonego auta na co dzień ( np. niedzielny kierowca), czy niemożność korzystania z auta najętego.
Sam kiedyś dość mocno się zdziwiłem w sądzie, gdy okazało się, iż poszkodowany formalnie auto wynajął, ale sam w tym okresie leżał w łóżku szpitalnym i co najwyżej mógł sobie pstrykać przyciskami od pilota do auta, a nie kręcić kilometry.
A Państwo mieliście kiedyś do czynienia z sytuacją, w której sąd oddalił roszczenie o zwrot kosztów wynajmu pojazdu zastępczego co do zasady?
U mnie Allianz z faktury 3600pln zwrócił 1500 bo stwierdził że samochód powinienem mieć do 7 dni od informacji o szkodzie całkowitej a ja miałem do dnia wypłaty odszkodowania. Wynajem powyżej 7 dni był z mojej strony nadużyciem i powiększył rozmiar szkody. Sąd był innego zdania. Musieli oddać wszystko plus odsetki i koszty
PolubieniePolubienie
I słusznie sąd zasądził. Inna kwestia, iż ubezpieczyciel od początku wiedział, iż taki będzie wyrok sądu. Ale i tak dawanie tego typu odmów jest chyba cały czas dla ubezpieczalni w skali makro opłacalne.
PolubieniePolubienie
Najlepsze jest to że samochód był wynajęty bezgotówkowo z cesją wierzytelności więc wiedzieli że wypożyczalnia nie odpuści.Allianz przekazywał mi oczywiście korespondencję między nimi a wypożyczalnią ale tylko odmowy.O przegranej w sądzie zapomnieli wspomnieć 🙂
PolubieniePolubienie
Nie wiem, czy to prawdziwa statystyka, ale dzisiaj ktoś mi mówił o wypowiedzi jakiegoś sędziego, który twierdził, iż statystyki sądowe pokazują, iż 80% wszystkich spraw cywilnych w sądach, to sprawy odszkodowawcze. Widać więc dlaczego.
PolubieniePolubienie
A ja właśnie mam ciekawą sprawę, gdzie osoba, która dwa lata temu wynajęła pojazd od warsztatu samochodowego, który dochodzi tego roszczenia na podstawie cesji stwierdziła, iż nic takiego nie pamięta.
Pamięta wypadek, ale nie przypomina sobie wynajmu auta.
Co prawda podpis na umowie jako swojego autorstwa potwierdziła.
Inna kwestia, ze jak dalej wyjasniała doznała uszczerbku na zdrowiu o charakterze neurologicznym co może uzasadniać niepamięć.
Ciekawe co sąd zrobi?
PolubieniePolubienie
A jak można argumentować odmowę gdyż posiadam drugie auto? Posiadam drugi samochód ale od dłuższego czasu stoi zepsuty W wyniku kolizji musiałam wypożyczyć samochód zastępczy gdyż był mi potrzebny samochód do codziennych obowiązków.
PolubieniePolubienie
Dzień dobry, Rozumiem, ze Pani wydali decyzję o odmowie wynajmu z uwagi na posiadanie drugiego auta?
PolubieniePolubienie
Tak, gdyż dopatrzyli się w systemie iż posiadam drugi samochód zarejestrowany na moją osobę. Jednak stro on zepsuty już od kilku miesięcy.
PolubieniePolubienie
Dzień dobry, To w takim razie musi Pani wykazać, iz drugie auto było niejezdne.
PolubieniePolubienie
Auto zastępcze również nie przysługuje w chwili, gdy poszkodowany w wypadku jest jak to można powiedzieć „niedzielnym kierowcą”. Innymi słowy jest osobą okazjonalnie korzystającą z samochodu. W takim przypadku istnieje duże prawdopodobieństwo, że ubezpieczyciel odmówi zwrotu kosztów
PolubieniePolubienie