Dzieci też często są niestety sprawcami szkód. Z racji wieku nie posiadają one jeszcze pełnej zdolności do czynności prawnych- ich odpowiedzialność za skutki wypadku jako taka może nie zachodzić.
Czy wówczas automatycznie możemy przyjąć odpowiedzialność ich rodziców za skutki wypadku, jak wiele osób sądzi ?
Najważniejszym kryterium, które decyduje o odpowiedzialności rodziców, czy szerzej opiekunów osób małoletnich (np. nauczyciela, przedszkolanki) jest wiek takiej osoby.
Dziecko do 13 roku życia
Kodeks cywilny, stosownie do art. 426, stanowi bowiem, iż osobie, której nie ukończyła lat 13 nie można poczytać winy za spowodowanie zdarzenia, w wyniku ktorego doszło do powstania szkody.
Tym samym, jeżeli dziecko ma przykładowo lat 9 lub 12, to nie będzie ono ponosił żadnej odpowiedzialności za powstała szkodę, co oczywiście nie oznacza, iż odpowiedzialność tę automatycznie ponoszą rodzice, opiekunowie.
Podstawę takiej odpowiedzialności stanowi bowiem art. 427 Kodeksu cywilnego, który przewiduje odpowiedzialność za tzw. winę w nadzorze.
Zgodnie z tym przepisem osoba, która z mocy ustawy lub umowy (rodzice, nauczyciele , opiekun na obozie) jest zobowiązany do nadzoru nad osobą, której z powodu wieku albo stanu psychicznego lub cielesnego winy poczytać nie można, ten obowiązany jest do naprawienia szkody wyrządzonej przez tę osobę, chyba że uczynił zadość obowiązkowi nadzoru albo że szkoda byłaby powstała także przy starannym wykonywaniu nadzoru. Przepis ten stosuje się również do osób wykonywających stałą pieczę nad taką osobą mimo, iż nie mają takiego obowiązku (np.: dziadkowie, którzy opiekują się dzieckiem, sąsiadka).
Co istotne mówimy tu o winie, czyli musi istnieć związek między brakiem nadzoru a powstaniem szkody spowodowanej przez dziecko.
Podkreslić nalezy, iż w takim przypadku istnieje domniemanie winy w nadzorze, co oznacza, iż chcąc się zwolnić z odpowiedzialności za powstałą szkodę rodzic,nauczyciel musiałby wykazać, iż nie uchybił oni obowiązkowi sprawowania pieczy nad dzieckiem.
Pamiętać przy tym należy, iż dzieci w wieku lat 11-12 powinny mieć już pewną dozę swobody i nie jest możliwym aby rodzice sprawowali nad nimi pełną, całodobową kontrolę.
Z tego też względu nie jest przesądzone, iż za szkodę wywołaną przez 12 latka bez opieki odpowiadać będziejego opiekun.
Dziecko od 13 roku zycia do pełnoletności
Gdy dziecko ma już ukończone 13 rok życia, to wówczas ponosi on odpowiedzialność za swoje czyny, odrębną sprawą jest oczywiście, iż zazwyczaj tak młoda osoba jest całkowicie niewypłacalna.
W tej sytuacji rodzice mogliby ponosić odpowiedzialność za czyny syna, czy córki w wypadku, gdyby można im udowodnić winę w spowodowaniu przez dziecko szkody.
Co prawda młody człowiek wraz z wiekiem powinien mieć coraz większa swobodę, to jednak rodzice aż do ukończenia przez niego pełnoletności mają obowiązek sprawowania nad nim nadzoru.
Jeżeli więc szkoda wynikać będzie z ewidentnie zawinionego braku w nadzorze rodziców (np.: pozwolenie 13 letniemu dziecku na przebywanie nocą poza domem), to wówczas mogą być oni pociągnięci do odpowiedzialności obok swojego dziecka.
Dzień dobry, bardzo interesujący artykuł, wielu rodziców rzeczywiście nie wie jaką odpowiedzialność mogą ponieść za dzieci.
PolubieniePolubienie
dodam, że artykuł dotyczy odpowiedzialności cywilnej. Odpowiedzialność karna nieletnich rządzi się nieco innymi zasadami
PolubieniePolubienie
Nie sposób się nie zgodzić.
PolubieniePolubienie
tzn w sumie za takiego 17 latka migdy nie ma odpowiedzialnosci. a co jak wrzmie pożyczkę
PolubieniePolubienie