Niepewne rokowania na przyszłość – dlaczego warto ustalić odpowiedzialność na przyszłość

To jedno z najważniejszych narzędzi prawnych w sprawach odszkodowawczych, o którym wie niewiele osób. A powinno.

Dzisiaj opowiem o konstrukcji prawnej, która może zaoszczędzić Ci lat walki w sądzie i dziesiątek tysięcy złotych na prawników. O czymś, co w branży nazywamy „ustaleniem odpowiedzialności na przyszłość”, a w życiu codziennym oznacza po prostu: spokój ducha.

Spis treści

  1. Co to jest ustalenie odpowiedzialności na przyszłość
  2. Kiedy sąd je przyznaje – praktyczne przesłanki
  3. Dlaczego to taka potężna broń
  4. Case study: sprawa Janka i „niepewne rokowania”
  5. Jak o to wnioskować i czego unikać

Co to jest ustalenie odpowiedzialności na przyszłość

Zacznijmy od podstaw, bo to konstrukcja, której nie uczą w szkołach i o której nie mówią w telewizji.

Definicja prawnicza (przystępnie)

Ustalenie odpowiedzialności na przyszłość to sądowe potwierdzenie, że jeśli w przyszłości ujawnią się u Ciebie jakiekolwiek problemy zdrowotne związane z konkretnym wypadkiem, to sprawca (albo jego ubezpieczyciel) będzie za nie odpowiedzialny.

Brzmi prosto? Bo jest proste. Ale konsekwencje są ogromne.

Jak to działa w praktyce

Bez ustalenia odpowiedzialności:

Wypadek w 2016 r. → proces → wyrok w 2020 r. → dostajesz zadośćuczynienie i odszkodowanie.

Rok 2028: Twój stan zdrowia się pogarsza. Potrzebujesz kolejnej operacji. Leczenie kosztuje 50 000 zł.

Co musisz zrobić? Wystąpić z nowym pozwem i udowodnić:

  1. Że to jest skutek tamtego wypadku (a minęło 12 lat!)
  2. Że ubezpieczyciel ponosi odpowiedzialność
  3. Że koszty są uzasadnione

Ubezpieczyciel będzie kwestionował związek przyczynowy: „Może to choroba zwyrodnieniowa? Może inne zdarzenie? Minęło tyle lat…”

Z ustaleniem odpowiedzialności:

Wypadek w 2016 r. → proces → wyrok w 2020 r. → dostajesz zadośućuczynienie, odszkodowanie i ustalenie odpowiedzialności na przyszłość.

Rok 2028: Twój stan zdrowia się pogarsza. Potrzebujesz kolejnej operacji. Leczenie kosztuje 50 000 zł.

Co musisz zrobić? Wystąpić z pozwem o zapłatę i wykazać tylko:

  1. Że stan się pogorszył
  2. Ile to kosztuje

Nie musisz ponownie udowadniać, że ubezpieczyciel ponosi odpowiedzialność. To już zostało ustalone w wyroku z 2020 r.

Widzicie różnicę? To oszczędność lat walki i dziesiątek tysięcy złotych.

Kiedy sąd je przyznaje – praktyczne przesłanki

Nie w każdej sprawie można dostać ustalenie odpowiedzialności na przyszłość. Są konkretne warunki.

Przesłanka 1: Niepewne rokowania medyczne

To najważniejsze. Lekarz (najlepiej biegły sądowy) musi stwierdzić, że:

  • Rokowania są niepewne
  • Stan może się pogorszyć w przyszłości
  • Możliwe są opóźnione skutki wypadku
  • Nie da się teraz przewidzieć wszystkich konsekwencji

Przykłady z mojej praktyki:

Złamany kręgosłup u młodej osoby – lekarz ostrzegł: „jeśli urośnie więcej niż 4 cm, może potrzebować kolejnej operacji”. Sąd przyznał ustalenie.

Uraz głowy z wstrząśnieniem mózgu – neurolog stwierdził: „możliwe opóźnione skutki neurologiczne”. Sąd przyznał.

Złamanie z wszczepionym metalem – ortopeda: „metal może się rozluźnić, może wywołać reakcję zapalną”. Sąd przyznał.

Złamanie palca – wygojone, bez komplikacji – ortopeda: „rokowania dobre, nie przewidujemy komplikacji”. Sąd odmówił.

Stłuczenie – pełne wyleczenie – lekarz rodzinny: „pacjent wrócił do pełnej sprawności”. Sąd odmówił.

Przesłanka 2: Młody wiek poszkodowanego

Im młodsza osoba, tym większe prawdopodobieństwo, że sąd przyzna ustalenie.

Dlaczego? Bo młody organizm jeszcze rośnie, zmienia się. Skutki wypadku mogą się ujawnić dopiero za 10-20 lat.

Przykład:

Osoba w wieku 18 lat po złamaniu kręgosłupa ma przed sobą 50-60 lat życia. Kto wie jak kręgosłup będzie się zachowywał w wieku 40, 50, 60 lat? Nikt. Dlatego sąd przyzna ustalenie.

Osoba w wieku 70 lat po złamaniu kręgosłupa ma przed sobą 10-20 lat życia. Rokowania są bardziej przewidywalne. Sąd może uznać, że ustalenie nie jest konieczne (chociaż nie jest wykluczone).

Przesłanka 3: Charakter obrażeń

Niektóre obrażenia „z natury” niosą ryzyko przyszłych komplikacji:

Urazy kręgosłupa – zmiany zwyrodnieniowe, ból przewlekły, dyskopatie

Urazy głowy – opóźnione skutki neurologiczne, padaczka pourazowa

Amputacje, kalectwa – powikłania kikuta, problemy z protezami

Poważne poparzenia – blizny, ograniczenia ruchomości

Uszkodzenia narządów wewnętrznych – przewlekłe schorzenia

Powierzchowne rany, siniaki – bez trwałych skutków

Proste złamania bez powikłań – wygojone, pełna sprawność

Przesłanka 4: Interes prawny

Musisz wykazać, że masz interes prawny w ustaleniu odpowiedzialności.

Co to znaczy? Że ustalenie nie jest bezcelowe. Że istnieje realne ryzyko przyszłych roszczeń, które będziesz chciał dochodzić.

Sąd przyzna ustalenie, jeśli:

  • Biegły wprost wskazał na niepewne rokowania
  • Poszkodowany jest młody (przed nim długie życie)
  • Obrażenia mogą mieć długoterminowe skutki
  • Istnieje realne ryzyko pogorszenia stanu zdrowia

Sąd odmówi, jeśli:

  • Rokowania są dobre
  • Leczenie się zakończyło bez powikłań
  • Nie ma podstaw by przypuszczać, że pojawią się nowe skutki
  • Wniosek jest czysto „na wszelki wypadek”

Dlaczego to taka potężna broń

Ustalenie odpowiedzialności na przyszłość to nie tylko teoria prawnicza. To realny wpływ na Twoje życie.

Korzyść 1: Nie musisz ponownie udowadniać związku przyczynowego

To największa korzyść.

Bez ustalenia:

Rok 2030: „Panie sędzio, mój kręgosłup się pogorszył przez wypadek z 2016 r.”

Ubezpieczyciel: „Nieprawda! Minęło 14 lat. To są normalne zmiany zwyrodnieniowe związane z wiekiem. Albo skutek innego zdarzenia. Albo choroby.”

Ty musisz udowodnić: „Nie, to skutek tamtego wypadku!”

Zlecane są opinie biegłych. Biegli się spierają. Proces trwa 3 lata. Stres. Koszty. Niepewność.

Z ustaleniem:

Rok 2030: „Panie sędzio, mój kręgosłup się pogorszył. W wyroku z 2020 r. pan ustalił, że ubezpieczyciel ponosi odpowiedzialność za przyszłe skutki wypadku z 2016 r. Oto dokumentacja medyczna. Proszę o zasądzenie kosztów leczenia.”

Korzyść 2: Psychologiczny spokój

To może zabrzmi dziwnie, ale ustalenie odpowiedzialności to ogromna ulga psychologiczna.

Jesteś po wypadku. Wiesz, że rokowania są niepewne. Lekarz mówi: „może będzie dobrze, a może za kilka lat trzeba będzie kolejną operację”.

Żyjesz w niepewności. A do tego dokłada się lęk: „A co jak faktycznie będę potrzebował operacji? Znowu będę musiał walczyć z ubezpieczycielem? Znowu proces na lata?”

Ustalenie odpowiedzialności to jak polisa ubezpieczeniowa. Wiesz, że jeśli coś się stanie, masz prawne zabezpieczenie. Nie będziesz musiał udowadniać wszystkiego od nowa.

Korzyść 3: Presja na ubezpieczyciela

Ubezpieczyciele nie lubią ustaleń odpowiedzialności na przyszłość. Dlaczego?

Bo wiedzą, że jeśli stan się pogorszy, będą musieli zapłacić. Bez możliwości kwestionowania związku przyczynowego.

To zmienia dynamikę ewentualnych przyszłych negocjacji. Ubezpieczyciel wie, że jeśli pójdziesz do sądu, przegrają. Więc są bardziej skłonni do ugody.

Korzyść 4: Ochrona przed przedawnieniem (częściowa)

Normalnie roszczenia odszkodowawcze przedawniają się po 3 latach od dnia, w którym dowiedziałeś się o szkodzie.

Ale w sprawach o szkody na osobie: przedawnienie nie może skończyć się wcześniej niż 3 lata od dnia, w którym dowiedziałeś się o szkodzie (art. 442¹ § 3 KC).

Ustalenie odpowiedzialności daje Ci dodatkowe zabezpieczenie. Nie musisz się martwić, że „za długo zwlekałeś” z kolejnym pozwem.

Case study: sprawa Janka i „niepewne rokowania”

Wróćmy do sprawy, którą już Wam opowiadałem. Osiemnastolatek, złamany kręgosłup, operacja ze stabilizacją śrubami.

Co powiedzieli biegli o rokowaniach

Biegły neurochirurg:

„Efekty leczenia operacyjnego są dobre. Powód praktycznie nie prezentuje deficytów neurologicznych. Jednakże rokowania na przyszłość z ortopedycznego punktu widzenia są niepewne.”

Biegła ortopeda:

„Zmiany w kręgosłupie są utrwalone i nie należy spodziewać się poprawy w przyszłości. Powód wymaga okresowej kontroli neurochirurga oraz wykonywania kontrolnych badań obrazowych.”

Lekarz prowadzący (podczas konsultacji):

„Jeśli Janek urośnie więcej niż 4 cm, może potrzebować kolejnej operacji kręgosłupa.”

Dlaczego to były „niepewne rokowania”

  1. Młody wiek – 18 lat, organizm wciąż rośnie
  2. Możliwość kolejnej operacji – jeśli urośnie za dużo
  3. Konieczność stałej kontroli lekarskiej – nie jest to „zamknięty rozdział”
  4. Zmiany utrwalone – nie będzie lepiej, może być gorzej
  5. Długie życie przed nim – 50-60 lat z tymi zmianami, kto wie co się wydarzy

Co wnioskowaliśmy w pozwie

W pozwie, oprócz zadośćuczynienia i odszkodowania, wnieśliśmy o:

„Ustalenie odpowiedzialności pozwanego za wszelkie szkody na osobie powoda, które mogą ujawnić się w związku z wypadkiem r. w przyszłości.”

Jak zareagował ubezpieczyciel

Pozwany w odpowiedzi na pozew… w ogóle nie odniósł się do tego żądania. Kompletnie je zignorował.

To błąd wielu ubezpieczycieli. Myślą: „to nieistotne, to tylko teoria prawnicza, nie ma to znaczenia finansowego teraz”.

A potem przegrywa i ma problem na przyszłość.

Co orzekł sąd

Sąd w punkcie 5 wyroku: „Ustala odpowiedzialność pozwanego za wszelkie szkody na osobie powoda, które mogą ujawnić się w związku z wypadkiem z dnia … r. w przyszłości.”

Co to oznacza dla Janka (i dla ubezpieczyciela)

Scenariusz 1: Za 5 lat pogarsza się stan kręgosłupa

Janek idzie do lekarza. Lekarz: „Potrzebna kolejna operacja. Koszt: 30 000 zł prywatnie (albo 2 lata oczekiwania w NFZ).”

Janek składa pozew: „W wyroku z 2020 r. sąd ustalił odpowiedzialność pozwanego. Oto dokumentacja medyczna potwierdzająca pogorszenie. Żądam zwrotu kosztów operacji.”

Scenariusz 2: Za 10 lat przewlekły ból wymaga rehabilitacji

Janek: „Mój ból się nasilił. Lekarz zalecił intensywną rehabilitację. Koszt: 10 000 zł rocznie przez 3 lata.”

Pozew. Ubezpieczyciel znowu nie może kwestionować związku przyczynowego.

Scenariusz 3: Za 20 lat zmiany zwyrodnieniowe wymagają kolejnej interwencji

To samo. Odpowiedzialność już ustalona.

Jak o to wnioskować i czego unikać

Przechodzimy do praktyki. Jak skutecznie wnioskować o ustalenie odpowiedzialności?

Krok 1: Już w pozwie zawrzyj odpowiednie żądanie

Poprawna treść żądania:

„Wnoszę o ustalenie odpowiedzialności pozwanego za wszelkie szkody na osobie powoda, które mogą ujawnić się w związku z wypadkiem z dnia [data] w przyszłości.”

Błędne sformułowania (unikaj!):

❌ „Wnoszę o ustalenie odpowiedzialności na przyszłość” (za co? za jakie szkody?)

❌ „Wnoszę o ustalenie, że pozwany będzie odpowiadał za pogorszenie stanu zdrowia” (za wąsko – może nie będzie „pogorszenia”, ale pojawią się nowe dolegliwości)

❌ „Wnoszę o zabezpieczenie roszczeń na przyszłość” (to co innego – zabezpieczenie to inna instytucja prawna)

Krok 2: Uzasadnij dlaczego tego potrzebujesz

W uzasadnieniu pozwu napisz:

„Wniosek o ustalenie odpowiedzialności jest uzasadniony następującymi okolicznościami:

  1. Niepewne rokowania medyczne – biegły/lekarz stwierdził, że [cytuj opinię/zaświadczenie]
  2. Młody wiek powoda – powód ma [X] lat, przed nim [Y] lat życia z konsekwencjami wypadku
  3. Charakter obrażeń – [urazy kręgosłupa/głowy/itp.] niosą ryzyko odległych powikłań
  4. Interes prawny – istnieje realne ryzyko, że w przyszłości pojawią się dodatkowe skutki wypadku, których powód będzie chciał dochodzić”

Krok 3: Zbierz odpowiednie dowody

Kluczowe dokumenty:

  1. Opinie biegłych lub zaświadczenia lekarskie zawierające:
    • Stwierdzenie „niepewne rokowania”
    • „Możliwe opóźnione skutki”
    • „Wymaga stałej kontroli”
    • „Nie można wykluczyć pogorszenia”
  2. Młody wiek – akt urodzenia (jeśli masz poniżej 30 lat, to argument)
  3. Dokumentacja medyczna pokazująca:
    • Poważny charakter obrażeń
    • Konieczność długotrwałego leczenia
    • Zalecenia kontroli na przyszłość

Krok 4: Podkreśl to na rozprawie

Kiedy sąd pyta Cię o żądania, wyraźnie powiedz:

„Oprócz zadośćuczynienia i odszkodowania wnoszę również o ustalenie odpowiedzialności pozwanego na przyszłość. Biegły stwierdził niepewne rokowania, jestem młodą osobą, przed mnią długie życie z konsekwencjami wypadku.”

Nie zostawiaj tego w zapomnianej notatce w pozwie. Przypominaj sądowi o tym żądaniu.

Czego unikać – częste błędy

Błąd 1: Wnioskowanie „na wszelki wypadek” bez podstaw

Jeśli leczenie się zakończyło, rokowania są dobre, obrażenia nie były poważne – sąd odmówi.

Ustalenie to nie jest „na wszelki wypadek jakby coś”. To musi być uzasadnione realnym ryzykiem.

Błąd 2: Za późno o tym pomyślałeś

Najlepiej wnioskować o ustalenie w tym samym procesie co o zadośćuczynienie.

Można wnioskować później (oddzielnym pozwem), ale to:

  • Kolejny proces
  • Kolejne koszty
  • Ubezpieczyciel będzie kwestionował „dlaczego wcześniej pan o tym nie pomyślał”

Błąd 3: Zbyt wąskie sformułowanie żądania

„Wnoszę o ustalenie odpowiedzialności za pogorszenie kręgosłupa” – a co jeśli pojawi się inny skutek wypadku? (np. neurologiczny)

Lepiej: „za wszelkie szkody na osobie” – szeroki zakres, obejmuje wszystkie możliwe przyszłe skutki.

Błąd 4: Brak dokumentacji medycznej

Jeśli nie masz opinii biegłego ani zaświadczenia lekarskiego o niepewnych rokowaniach, sąd może nie uwzględnić żądania.

Zawsze proś lekarza o zaświadczenie z informacją o rokowaniach.

Błąd 5: Rezygnacja z ustalenia „bo to zbyt skomplikowane”

Niektórzy prawnicy (niestety) nie wnioskują o ustalenie, bo:

  • „To skomplikowane”
  • „Sąd i tak nie przyzna”
  • „To niepotrzebne”

To błąd. Jeśli są podstawy – zawsze wnioskuj. W najgorszym razie sąd odmówi. Ale jeśli przyzna – to ogromna korzyść dla klienta.

Praktyczne wskazówki

Dla poszkodowanych:

  1. Zawsze pytaj prawnika o ustalenie odpowiedzialności – nawet jeśli prawnik o tym nie wspomniał, zapytaj: „Czy w mojej sprawie można wnioskować o ustalenie odpowiedzialności na przyszłość?”
  2. Zbieraj dokumentację o niepewnych rokowaniach – każde zaświadczenie od lekarza, w którym jest napisane „wymaga dalszej kontroli”, „rokowania niepewne”, „możliwe powikłania” – zachowaj.
  3. Im młodszy jesteś, tym większe szanse – jeśli masz poniżej 30 lat i poważne obrażenia – niemal na pewno powinieneś wnioskować.
  4. Nie bój się, że to „za dużo żądań” – ustalenie odpowiedzialności to nie jest żądanie finansowe. To zabezpieczenie na przyszłość. Sąd nie uzna, że „przesadzasz”.
  5. Jeśli przegrałeś w pierwszym procesie (nie dostałeś ustalenia), możesz wnioskować później – o ile masz nowe okoliczności (np. faktyczne pogorszenie się stanu zdrowia).

Dla prawników:

  1. Zawsze analizuj czy klient kwalifikuje się – to nie jest „dodatek na wszelki wypadek”. To realna korzyść dla klienta.
  2. Zbieraj argumenty już na etapie przygotowania pozwu – pytaj lekarzy wprost: „Jakie są rokowania? Czy możliwe są opóźnione skutki?”
  3. Eduukuj klienta – wytłumacz mu co to znaczy i dlaczego jest ważne. Klient musi rozumieć wartość tego żądania.
  4. Przypominaj o tym na rozprawie – nie zakładaj, że sąd pamięta o tym żądaniu z pozwu złożonego 2 lata temu.
  5. W uzasadnieniu wyroku sprawdzaj czy sąd się odniósł – jeśli sąd pominął to żądanie milczeniem, rozważ apelację (to może być podstawa).

Podsumowanie: to nie teoria, to realne pieniądze

Ustalenie odpowiedzialności na przyszłość to nie akademicka ciekawostka prawnicza.

To realne zabezpieczenie Twoich praw na przyszłość.

To oszczędność dziesiątek tysięcy złotych na przyszłych procesach.

To spokój psychiczny – wiesz, że jeśli coś się stanie, nie będziesz musiał walczyć od nowa.

Kiedy wnioskować:

  • Niepewne rokowania medyczne
  • Młody wiek
  • Poważne obrażenia
  • Konieczność stałej kontroli lekarskiej

Kiedy NIE wnioskować:

  • Leczenie zakończone, rokowania dobre
  • Brak podstaw do przypuszczeń o przyszłych skutkach
  • Drobne obrażenia bez konsekwencji

Jeśli jesteś w grupie, która powinna wnioskować – nie rezygnuj z tego prawa. To może być najważniejsze żądanie w Twoim pozwie.


Disclaimer: Niniejszy artykuł ma charakter informacyjny i nie stanowi porady prawnej. Każda sprawa odszkodowawcza wymaga indywidualnej analizy.

Bartosz Kowalak – radca prawny, wspólnik w KOWALAK JĘDRZEJEWSKA KONRADY I PARTNERZY ADWOKACI I RADCOWIE PRAWNI. Od lat zajmuję się prawem odszkodowawczym z pasją. Więcej o mojej praktyce znajdziecie na www.prawnikpoznanski.pl oraz www.blogoodszkodowaniach.pl.

Masz pytanie lub chcesz podzielić się swoją historią? Zostaw komentarz lub napisz: kancelaria@prawnikpoznanski.pl

Nieznane's awatar

Autor: bartoszkowalak

Nazywam się Bartosz Kowalak i jestem prawnikiem, radcą prawnym, do tego jeszcze wspólnikiem w Kowalak Jędrzejewska i Partnerzy Kancelaria Prawna w Poznaniu. Kilka informacji więcej można znaleźć na naszej stronie http://www.prawnikpoznanski.pl. W zasadzie od początku kariery zawodowej miałem i nadal mam do czynienia z sprawami związanymi z dochodzeniem odszkodowań, czy to za wypadki drogowe, czy inne zdarzenia powodujące, iż u jednej osoby z winy drugiej dochodzi do powstania szkody na osobie lub w majątku. W skrócie można by więc napisać, iż obracam się w dziedzinie, która można by dla potrzeb niniejszego bloga nazwać prawem odszkodowań. Prawem odszkodowań- a więc odpowiedzią na pytanie, kto, za co, komu i ile ma zapłacić, gdy zawinił. Temat ten w zasadzie sprawia mi satysfakcję zawodową, tak więc jest to dziedzina prawa,z która lubię się mierzyć. Dlatego też postanowiłem także poza polem działania jakim jest sądowa wokanda spróbować moich sił także poprzez to medium jakim jest niniejszy blog. Chciałbym tutaj pisać o ciekawych rzeczach, często ciekawostkach, związanych z odszkodowaniami. Podzielić się moimi przemyśleniami czy też może udzielić jakieś rady. Drugą gałęzią, której poswięcam sporo uwagi sa sprawy spadkowe: Tak poza tematem bloga zapraszam do zapoznania się z oferta prowadzenia spraw spadkowych. Tak się złożyło, iż poza odszkodowaniami jest to druga gałąź prawa, którą się zajmuję: https://prawospadkowepoznan.pl/

Dodaj komentarz