Zeszłoroczny skokowy wzrost stawek płaconych za obowiązkowe ubezpieczenie OC zaowocował niestety wieloma głupimi pomysłami.
Jako że kierowcy są dość liczną grupą wyborców, to i politycy zaczęli szukać tutaj swojej racji bytu.
Pojawił się więc szereg pomysłów na zatrzymanie skali podwyżek, od dopłacania do OC z budżetu Państwa po propozycje skrajnie niekorzystne dla tysięcy ofiar wypadków, a które to propozycje zmierzać miałyby do ograniczenia w ten czy inny sposób wypłacanych odszkodowań, czy zadośćuczynień.
Miedzy innymi Rzecznik Finansowy wskazuje, iż w dyskusjach pojawiają się takie pomysły jak:
- wprowadzaniu ustawowej definicji „najbliższego członka rodziny”.
- wyłączeniu możliwości dochodzenia roszczeń nieprzedawnionych tzw. roszczeń historycznych tytułem zadośćuczynień dla najbliższych ze zdarzeń sprzed 3 sierpnia 2008r.
- pozostawieniu bez wsparcia osób, których dotyka problem wyczerpywalności sumy gwarancyjnej
- wyłączeniu możliwości dochodzenia zadośćuczynień przez najbliższych członków rodziny w sytuacji osób najciężej poszkodowanych (stany wegetatywne, porażenia czterokończynowe).
- wyłączeniu możliwości refundacji roszczeń poszkodowanych w wypadkach komunikacyjnych w zakresie kosztów leczenia poza publicznym system zdrowia (w placówkach prywatnych)
W ślad za głosem Rzecznika Finansowego trzeba wskazać, iż :
„Wszystkie powyżej zakwestionowane przez Rzecznika Finansowego propozycje prowadzą do nieuzasadnionego ograniczenia praw bezpośrednio i pośrednio poszkodowanych w wypadkach drogowych. Wywracają też podstawowe reguły prawa odszkodowawczego, stoją w opozycji do ugruntowanej linią judykatury Sądu Najwyższego i podążającego za nią orzecznictwa sądów powszechnych.
– Dlatego, nie zgadzamy się aby w celu osiągnięcia zahamowania skokowych podwyżek, ograniczać świadczenia wypłacane ofiarom wypadków bo de facto oznaczałoby to wypaczenie roli tego ubezpieczenia, które jest przeznaczone przede wszystkim dla ochrony poszkodowanych. Nie można bowiem pod wpływem chwili stosować rozwiązań, które uderzają w najbardziej poszkodowaną grupę osób, często wyjątkowo tragicznie za cenę obniżki czy utrzymanie nieadekwatnych do ryzyka stawek dla wszystkich kierowców ” apeluje Aleksander Daszewski z biura Rzecznika Finansowego
A jak Państwo widza taką propozycje?
Co jest większym dobrem: Zapewnienie poszkodowanym ofiarom wypadku maksymalnego odszkodowania – zadośćuczynienia, czy niższe składki OC?