Decyzja co do wypowiedzenia przed urzędnikiem stanu cywilnego bądź księdzem w ramach ślubu konkordatowego „sakramentalnego tak” ma co oczywiste doniosłe skutki w zakresie majątku nowo poślubionych małżonków.
Jeżeli małżonkowie nie uregulowali swojego statusu majątkowego poprzez zawarcie umowy majątkowej małżeńskiej- tzw. intercyzy, to od tej pory pomiędzy nimi obowiązywać będzie tzw. ustrój wspólności majątkowej.
W konsekwencji w zasadzie cały dochód jaki małżonkowie od odejścia od ołtarza otrzymają będzie stanowić ich majątek wspólny. Jeżeli więc mąż zostaje w domu i opiekuje się dziećmi, a żona robiąc kariera zarabia dziesiątki tysięcy złotych, to te dochody stanowią własność wspólną męża i żony.
A czy zasada ta doznaje jakiejś modyfikacji w przypadku otrzymania przez jednego z małżonków odszkodowania, zadośćuczynienia z tytułu wypadku, w wyniku którego doszło do powstania uszczerbku na zdrowiu?
Tak jak Czytelnicy mojego bloga wiedzą np. : w przypadku potrącenia przez samochód i doznania poważnych obrażeń, złamania nogi, złamania ręki, wstrząśnienia mózgu, urazu kręgosłupa poszkodowanemu należy się zadośćuczynienie.
Wysokość tego zadośćuczynienia może sięgać często i wielu tysięcy złotych.
Do kogo więc należeć będą środki otrzymane przez męża, będącego ofiarą wypadku drogowego, który w wyniku tego zdarzenia doznał np. złamania kręgosłupa?
Odpowiedź na to pytanie daje lektura Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego, który w art. 33 stanowi:
Jak więc widać Ustawodawca w przypadku odszkodowania za uszkodzenie ciała i zadośćuczynienia wprowadził wyjątek od ogólnej zasady wrzucającej wszelkie dochody małżonków do jednego wora. Środki otrzymane przez jednego z małżonków z tego tytułu zgodnie z Kodeksem rodzinnym i opiekuńczym wchodzą w skład majątku osobistego małżonka, poszkodowanego w wyniku wypadku czy innego zdarzenia.
Ustawodawca uznał bowiem, iż zadośćuczynienie i odszkodowanie za uszczerbek na zdrowiu ma przede wszystkim rekompensować ból i cierpienie poszkodowanego. Ból i cierpienie w oczach Ustawodawcy miało więc tak osobisty charakter, iż zdecydował się on tu zrobić wyjątek od ogólnej kodeksowej zasady.
Wyjątek ten jednak doznaje dalszego wyjątku w przypadku renty orzeczonej z powodu utraty zdolności do pracy.
Jeżeli poszkodowanemu z powodu całkowitej lub częściowej utraty zdolności do pracy zarobkowej albo z powodu zwiększenia się jego potrzeb lub zmniejszenia widoków powodzenia na przyszłość zostanie przyznana renta, to wówczas wejdzie ona w skład majątku wspólnego małżonków.
Wyjątek ten znajduje swoje uzasadnienie w tym, iż renta ta stanowi niejako substytut pełnego wynagrodzenia za pracę poszkodowanego małżonka, które to wynagrodzenie, gdyby nie wypadek, otrzymywałby. A wynagrodzenie za pracę wchodzi w skład majątku wspólnego małżonków.