Pierwszym pytaniem jakie zadaje sobie osoba poszkodowana w wyniku wypadku przy pracy dotyczy wysokości należnego odszkodowania. Drugim jest natomiast termin w jakim osoba poszkodowana może liczyć na wypłatę należnego jej odszkodowania.
No cóż, nie istnieje norma prawna, która wprost wskazuje ile czasu ma ZUS na wypłatę jednorazowego odszkodowania. Czas oczekiwania na należne odszkodowanie zależy od wielu czynników poprzedzających wydanie decyzji przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych.
Jak wygląda cała ta procedura?
Po pierwsze po złożeniu wniosku o wypłatę jednorazowego odszkodowania ZUS ma 7 dni na wyznaczenie terminu badania lekarskiego ubezpieczonego przez lekarza orzecznika.
Orzecznik nie ma żadnego ustawowego terminu, w którym wydać powinien orzeczenia o wysokości uszczerbku na zdrowiu, ale w praktyce najczęściej robi to od razu na komisji.
Po doręczeniu orzeczenia poszkodowany może on je zaskarżyć w terminie 14 dni. Dopiero po upływie 14 dni od dnia doręczenia orzeczenia ubezpieczonemu staje się ono prawomocne i można na jego podstawie dalej orzekać.
Orzeczenie zostaje doręczona do ZUSu, który w ciągu 14 dni od otrzymania orzeczenia od lekarza orzecznika wydaje decyzje o wypłacie jednorazowego odszkodowania.
Może zajść jeszcze sytuacja, że po doręczeniu orzeczenia lekarza orzecznika ZUS ma obowiązek wyjaśnić jeszcze jakieś niezbędne okoliczności, termin 14 dniowy liczy się od dnia wyjaśnienia ostatniej z tych okoliczności. Na wypłatę jednorazowego odszkodowania ZUS ma 30 dni od dnia wydania decyzji.
Niniejszy wpis ma charakter wpisu gościnnego z Bloga Joanny Janiak: wypadek przy pracy.
Mam nadzieję, iż moja praca w jakikolwiek sposób pomogła w twojej sprawie odszkodowawczej, czy w ocenie twoich szans na uzyskanie należytego zadośćuczynienia od zakładu ubezpieczeń. Jeżeli tak, to się cieszę. Możesz zostawić komentarz lub poszperać po blogu w poszukiwaniu innych tematów związanych z dochodzeniem odszkodowań. Jeżeli nie czujesz się na siłach by prowadzić samemu spor z ubezpieczalniom zapraszam do kontaktu z moją osobą.
Ameryki nie odkryjemy stwierdzając, iż praca na czarno cały czas jest w Polsce powszechnym zjawiskiem. Co prawda rynek pracy ostatnimi czasy ma charakter raczej rynku pracownika, co jednak nie oznacza, iż próba ucieczki przed ZUS-em i US się stronom stosunku pracy nie opłaca.
Pracując jednak bez formalnej umowy pracownik tak samo jak i ten zatrudniony na podstawie umowy ponosi ryzyko związane z zajściem wypadku przy pracy.
Pytanie jakie się z tym wiąże, to czy wówczas takiemu pracownikowi nalezą się jakiekolwiek świadczenia z tytułu świadczonej na czarno pracy, w wyniku której doszło do wypadku?
Nie ulega żadnej wątpliwości, że tak. Wykonywanie czynności pracowniczych na podstawie umowy o pracę nie stanowi jedynej możliwości uznania wypadku za wypadek przy pracy. Umowa o pracę stanowi jedną z kilku form świadczenia pracy i uzyskiwania wynagrodzenia. Utożsamianie wypadku przy pracy tylko z tą formą zatrudnienia powodowałoby, że pracujący na podstawie innych umów bądź przepisów nie mogliby formalnie doznać wypadku przy pracy.
Nie ulega jednak żadnych wątpliwości, że wypadek powstały w związku z wykonywaniem przez nich czynności zawodowych także jest wypadkiem przy pracy.
Polski Ustawodawca zabezpieczył interesy wszystkich pracowników, także tych pracujących bez formalnej umowy, i w ustawie z dnia 30 października 2002 r. o ubezpieczeniu społecznym z tytułu wypadków przy pracy i chorób zawodowych wskazał, że:
Za wypadek przy pracy uważa się również nagłe zdarzenie wywołane przyczyną zewnętrzną powodujące uraz lub śmierć, które nastąpiło w okresie ubezpieczenia wypadkowego z danego tytułu podczas:
uprawiania sportu w trakcie zawodów i treningów przez osobę pobierającą stypendium sportowe;
wykonywania odpłatnie pracy na podstawie skierowania do pracy w czasie odbywania kary pozbawienia wolności lub tymczasowego aresztowania;
pełnienia mandatu posła lub senatora, pobierającego uposażenie;
odbywania szkolenia, stażu, przygotowania zawodowego dorosłych lub przygotowania zawodowego w miejscu pracy przez osobę pobierającą stypendium w okresie odbywania tego szkolenia, stażu, przygotowania zawodowego dorosłych lub przygotowania zawodowego w miejscu pracy na podstawie skierowania wydanego przez powiatowy urząd pracy lub przez inny podmiot kierujący, pobierania stypendium na podstawie przepisów o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy w okresie odbywania studiów podyplomowych;
wykonywania przez członka rolniczej spółdzielni produkcyjnej, spółdzielni kółek rolniczych oraz przez inną osobę traktowaną na równi z członkiem spółdzielni w rozumieniu przepisów o systemie ubezpieczeń społecznych, pracy na rzecz tych spółdzielni;
wykonywania pracy na podstawie umowy agencyjnej, umowy zlecenia lub umowy o świadczenie usług, do której zgodnie z Kodeksem cywilnym stosuje się przepisy dotyczące zlecenia;
wykonywania pracy na podstawie umowy uaktywniającej, o której mowa w ustawie z dnia 4 lutego 2011 r. o opiece nad dziećmi w wieku do lat 3 (Dz. U. z 2013 r. poz. 1457 oraz z 2015 r. poz. 1045 i 1217);
współpracy przy wykonywaniu pracy na podstawie umowy agencyjnej, umowy zlecenia lub umowy o świadczenie usług, do której zgodnie z Kodeksem cywilnym stosuje się przepisy dotyczące zlecenia;
wykonywania zwykłych czynności związanych z prowadzeniem działalności pozarolniczej w rozumieniu przepisów o systemie ubezpieczeń społecznych;
wykonywania zwykłych czynności związanych ze współpracą przy prowadzeniu działalności pozarolniczej w rozumieniu przepisów o systemie ubezpieczeń społecznych;
wykonywania przez osobę duchowną czynności religijnych lub czynności związanych z powierzonymi funkcjami duszpasterskimi lub zakonnymi;
odbywania służby zastępczej;
nauki w Krajowej Szkole Administracji Publicznej im. Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej Lecha Kaczyńskiego przez słuchaczy pobierających stypendium;
wykonywania pracy na podstawie umowy agencyjnej, umowy zlecenia lub umowy o świadczenie usług, do której zgodnie z Kodeksem cywilnym stosuje się przepisy dotyczące zlecenia, albo umowy o dzieło, jeżeli umowa taka została zawarta z pracodawcą, z którym osoba pozostaje w stosunku pracy, lub jeżeli w ramach takiej umowy wykonuje ona pracę na rzecz pracodawcy, z którym pozostaje w stosunku pracy;
pełnienia przez funkcjonariusza Służby Celno-Skarbowej obowiązków służbowych.
Bezsprzecznie ww. osobom również należy się ochrona prawna w sytuacji wypadku przy pracy. Co najważniejsze jednak osoby te podlegają tej ochronie jeżeli z ich wynagrodzenia odprowadzana jest składka na ubezpieczenie wypadkowe.
Oczywiście fakt zajścia wypadku przy pracy w stosunku do pracownika zatrudnionego na czarno stanowi spory problem dla pracodawcy. Łącznie z koniecznością uzupełnienia zaległych składek. Tak więc lepiej jednak trzymać się reguł określonych przez prawo i raczej odchodzić od zatrudnienia na czarno.
Mam nadzieję, iż moja praca w jakikolwiek sposób pomogła w twojej sprawie odszkodowawczej, czy w ocenie twoich szans na uzyskanie należytego zadośćuczynienia od zakładu ubezpieczeń. Jeżeli tak, to się cieszę. Możesz zostawić komentarz lub poszperać po blogu w poszukiwaniu innych tematów związanych z dochodzeniem odszkodowań. Jeżeli nie czujesz się na siłach by prowadzić samemu spor z ubezpieczalniom zapraszam do kontaktu z moją osobą.
Podstawowym świadczeniem należnym osobie poszkodowanej w wyniku wypadku przy pracy, a która doznała uszczerbku na zdrowiu jest jednorazowe odszkodowanie.
Jednorazowe odszkodowanie z ZUS za wypadek przy pracy to świadczenie wypłacane pracownikowi lub ubezpieczonemu (opłacającemu składki), w sytuacji wypadku, w wyniku którego doznało się stałego lub długotrwałego uszczerbku na zdrowiu.
Wszystko wydaje się proste, do momentu w którym zaczniemy się zastanawiać: czym jest ten stały lub długotrwały uszczerbek na zdrowiu i jak je odróżnić?
Stały uszczerbek na zdrowiu to takie naruszenie sprawności organizmu, które powoduje upośledzenie czynności organizmu nierokujące poprawy. Przykładem stałego uszczerbku na zdrowiu będzie pogorszenie słuchu lub wzroku czy amputacja palca. Tutaj już nie ma możliwości powrotu do całkowitego zdrowia. W zasadzie również złamania, mimo iż kości się zrastają powodują trwały uszczerbek na zdrowiu.
Długotrwały uszczerbek na zdrowiu to takie naruszenie sprawności organizmu, które powoduje upośledzenie czynności organizmu na okres przekraczający 6 miesięcy i mogące ulec poprawie.
Długotrwały uszczerbek to np. skręcenie kończyny skutkujące ponad półrocznym ograniczeniem w poruszaniu się.Ogólnie coś nam jest, ale po jakimś czasie wracamy do pełni zdrowia.
Żeby już wszystko było jasne, to wytłumaczenie jeszcze co w naszym prawie oznacza upośledzenie czynności organizmu. Jest to każde ograniczenie w funkcjonowaniu danego organu lub narządu.
Zbierając wszystko razem: jeżeli nasza pogorszona sprawność organizmu nie będzie trwała dłużej niż 6 miesięcy, jednorazowe odszkodowanie nam się nie należy.
Oczywiście dla wykazania, że upośledzenie czynności organizmu, na którym opieramy nasze roszczenie wynika z wypadku przy pracy niezbędne będzie przedłożenie dokumentacji związanej z wypadkiem przy pracy i wydanie opinii przez Komisję ZUS, która uszczerbek i jego charakter oceni.
Mam nadzieję, iż moja praca w jakikolwiek sposób pomogła w twojej sprawie odszkodowawczej, czy w ocenie twoich szans na uzyskanie należytego zadośćuczynienia od zakładu ubezpieczeń. Jeżeli tak, to się cieszę. Możesz zostawić komentarz lub poszperać po blogu w poszukiwaniu innych tematów związanych z dochodzeniem odszkodowań. Jeżeli nie czujesz się na siłach by prowadzić samemu spor z ubezpieczalniom zapraszam do kontaktu z moją osobą.
Kontynuując serię rozważań na temat wypadków przy pracy, które to wpisy pojawiają się ostatnimi czasy na blogu o odszkodowaniach, dzięki Joannie Janiak z blogu wypadek przy pracy, dzisiaj o kolejnym elemencie kwalifikującym dane zdarzenie jako wypadek przy pracy.
Aby móc mówić o zdarzeniu jako wypadku przy pracy, jego następstwem musi być powstanie urazu u pracownika bądź śmierć pracownika.
Pojęcie śmierci nie jest problematyczne w interpretacji. Każdy z nas widział na filmie jak na monitorku obok łoża chorego wykres w kształcie fal zamienia się w linię ciągłą. Śmierć należy utożsamiać z śmiercią pnia mózgu, który ów przyrząd monitorował.
A co możemy uznać za uraz?
Czy małe zadrapanie również będzie urazem? Siniak?
Ustawodawca daje tutaj odpowiedź:
Uraz to uszkodzenie tkanek ciała lub narządów człowieka wskutek działania czynnika zewnętrznego.
Przez uszkodzenie należy rozumieć zmiany w tkance lub narządach (również nadwyrężenie lub naruszenie tkanki rozumiane jako pogorszenie stanu zdrowia pracownika).
Uraz obejmuje zatem zarówno zmiany anatomiczne organizmu (w strukturze), jak i czynnościowe (w funkcjonowaniu) organizmu.
Urazem będą również zaburzenia psychiczne. Mózg niewątpliwie jest bowiem częścią ciała/organizmu człowieka.
Oceniając czy doszło do urazu znaczenie będzie mieć, czy pracownik w momencie wypadku był przewlekle chory (np. zwyrodnienia kręgosłupa).
To bardzo ważne, bo za wypadek przy pracy nie można uznać zdarzenia, w następstwie którego doszło jedynie do ujawnienia się schorzenia samoistnego już wcześniej istniejącego.
Problematycznym jest natomiast taka sytuacja, która powoduje pogorszenia się stanu zdrowia pracownika, który już wcześniej skarżył się na problemy zdrowotne.
Jednakże dość kategoryczne stanowisko w tym zakresie zajął Sąd Najwyższy, wskazując że taki kierunek wykładni może spowodować, że pracownicy dotknięci samoistną chorobą, w tym przypadku kręgosłupa, nigdy nie będą mogli ustalić wypadku przy pracy, jeżeli od razu nie ujawni się „uszkodzenie tkanki lub narządu ciała” (Wyrok Sądu Najwyższego z dnia 9 czerwca 2009 r. II PK 318/08).
Z tych względów również przyspieszenie procesu chorobowego lub jego pogorszenie może stanowić uraz jako następstwo wypadku przy pracy.
Tutaj ponownie zaznaczam, że czym innym jest ujawnienie danego schorzenia a przyśpieszenie w jego rozwoju. Przy ujawnieniu nie ma wypadku przy pracy, ale przy przyspieszeniu w rozwoju choroby już jest.
Czas i miejsce objawienia się urazu czy moment zgonu nie ma istotnego znaczenia, należy skupić się na przyczynach urazu bądź zgonu. Musi ono być po prostu wynikiem tego zdarzenia.
Jeżeli chodzi o czynnik zewnętrzny powodujący uraz lub śmierć, to nie należy go utożsamiać z pojęciem przyczyny zewnętrznej. Przyczyna wywołuje zjawisko, a czynnik bezpośrednio działa na ciało pracownika. Czynnikiem zewnętrznym będzie np. element maszyny (bezpośrednio działający na ciało), który odłamał się na skutek awarii maszyny (przyczyna zewnętrzna).
Mam nadzieję, iż moja praca w jakikolwiek sposób pomogła w twojej sprawie odszkodowawczej, czy w ocenie twoich szans na uzyskanie należytego zadośćuczynienia od zakładu ubezpieczeń. Jeżeli tak, to się cieszę. Możesz zostawić komentarz lub poszperać po blogu w poszukiwaniu innych tematów związanych z dochodzeniem odszkodowań. Jeżeli nie czujesz się na siłach by prowadzić samemu spor z ubezpieczalniom zapraszam do kontaktu z moją osobą.
W niniejszym wpisie spróbujemy podsumować roszczenia jakie przysługują osobie poszkodowanej w wypadku przy pracy.
Z tytułu wypadku przy pracy lub choroby zawodowej przysługują ubezpieczonemu następujące świadczenia:
– zasiłek chorobowy,
– świadczenie rehabilitacyjne,
– zasiłek wyrównawczy,
– jednorazowe odszkodowanie,
– renta z tytułu niezdolności do pracy,
– renta szkoleniowa,
– renta rodzinna,
– dodatek do renty rodzinnej,
– pokrycie kosztów leczenia z zakresu stomatologii i szczepień ochronnych oraz zaopatrzenia w przedmioty ortopedyczne,
– odszkodowanie z ubezpieczenia grupowego,
– odszkodowanie od pracodawcy, w tym za zniszczone mienie stanowiące własność pracownika.
Przekrój roszczeń jakie przysługują poszkodowanemu pracownikowi jest bardzo szeroki. O tym jednak, które z ww. świadczeń otrzyma poszkodowany w wyniku wypadku przy pracy pracownik decydują okoliczności konkretnego przypadku.
Uzyskanie każdego ze świadczeń obwarowane jest osobnymi warunkami.
Tytułem przykładu rentę otrzymają tylko osoby, które w następstwie wypadku przy pracy stały się częściowo lub całkowicie niezdolne do pracy. Natomiast ubezpieczenie grupowe jest dobrowolne, dlatego o wypłatę odszkodowania może starać się pracownik który wcześniej do niego przystąpił.
Możliwość uzyskania ww. świadczeń musimy rozpatrywać w odniesieniu do konkretnej sprawy.
Mam nadzieję, iż moja praca w jakikolwiek sposób pomogła w twojej sprawie odszkodowawczej, czy w ocenie twoich szans na uzyskanie należytego zadośćuczynienia od zakładu ubezpieczeń. Jeżeli tak, to się cieszę. Możesz zostawić komentarz lub poszperać po blogu w poszukiwaniu innych tematów związanych z dochodzeniem odszkodowań. Jeżeli nie czujesz się na siłach by prowadzić samemu spor z ubezpieczalniom zapraszam do kontaktu z moją osobą.
Zgodnie z definicją wypadku przy pracy, tym jest wypadek będący nagłym zdarzeniem.
Czym jest natomiast ta niedookreślona przez Ustawodawcę nagłość?
Przede wszystkim nagłość odnosi się do czasu trwania zdarzenia. Co wydaje się oczywistym.
Poszkodowany nie mógł ani oczekiwać ani spodziewać się powstania zdarzenia w wyniku, którego do wypadku doszło.
sytuacja ta musi mieć charakter nadzwyczajny i nie występujący na co dzień w toku pracy.
Nagłe zdarzenie to takie zdarzenie, które zaskakuje pracownika swoim wystąpieniem.
Co bardzo istotne nagłość zdarzenia powodującego wypadek przy pracy ma dotyczyć wystąpienia zdarzenia i jego przebiegu, a już nie skutków tego zdarzenia w postaci powstania uszczerbku na zdrowiu u osoby poszkodowanej, czy jej śmierci
Warto tutaj zaznaczyć, że nagłość zdarzenia odróżnia wypadek przy pracy od innej kategorii konsekwencji pracy odciskających się na zdrowiu pracownika jakimi są choroby zawodowe.
W przypadku choroby zawodowej jakiś czynnik działa na organizm pracownika przez dłuższy czas i w następstwie tego staje się on chory (np. pylica u górnika ).
W przypadku wypadku przy pracy zdarzenie to jest nieprzewidywalne i praca w danym zawodzie nie musi wiązać się z powstaniem konkretnego urazu.
Żeby nie być gołosłownym pozwolę sobie odwołać się do orzecznictwa sądów powszechnych w tym zakresie:
Wręczenie pracownikowi wypowiedzenia może stanowić dla niego zaskoczenie, nie uzasadnia to jednakże, by przypisywać mu cechę nagłości(Wyrok Sądu Najwyższego z dnia 28 marca 2012 r., sygn. akt II PK 182/11);
Zasłabnięcie ubezpieczonego rolnika, wskutek czego doszło do wciągnięcia jego ręki w pas klinowy kombajnu zbożowego podczas wykonywania czynności związanych z prowadzeniem działalności rolniczej, jest nagłym zdarzeniem wywołanym przyczyną zewnętrzną (Wyrok Sądu Najwyższego z dnia 12 października 2007 r., sygn. akt I UK 205/07);
Pogorszenie stanu zdrowia bez związku z wykonywanymi zadaniami i będące skutkiem rozwoju samoistnego schorzenia nie będzie uznane za wypadek przy pracy, choćby wystąpiło nagle.(Wyrok Sądu Apelacyjnego w Szczecinie z dnia 23 grudnia 2014 r., sygn. akt III APa 8/14);
W konsekwencji nagłego zdarzenia zaistniałego w trakcie świadczenia pracy może dojść do pogorszenia stanu zdrowia pracownika już dotkniętego schorzeniem samoistnym i w takiej sytuacji również zaistnieje wypadek przy pracy, oczywiście o ile to zdarzenie istotnie i niewątpliwie wpłynie na zwiększenie już istniejącego uszczerbku na zdrowiu (Wyrok Sądu Apelacyjnego w Szczecinie z dnia 23 grudnia 2014 r., sygn. akt III APa 8/14);
Mam nadzieję, iż moja praca w jakikolwiek sposób pomogła w twojej sprawie odszkodowawczej, czy w ocenie twoich szans na uzyskanie należytego zadośćuczynienia od zakładu ubezpieczeń. Jeżeli tak, to się cieszę. Możesz zostawić komentarz lub poszperać po blogu w poszukiwaniu innych tematów związanych z dochodzeniem odszkodowań. Jeżeli nie czujesz się na siłach by prowadzić samemu spor z ubezpieczalniom zapraszam do kontaktu z moją osobą.
Podstawowym kryterium przy ocenie, czy dane zdarzenia, w wyniku którego doszło do wypadku jest jednocześnie wypadkiem przy pracy, z którym to wypadkiem Ustawodawca wiąże pewne uprawnienia osoby poszkodowanej jest kryterium: „PRZYCZYNY ZEWNĘTRZNEJ”.
Tj. ustalenia, iż do zdarzenia doszło z uwagi na przyczynę zewnętrzną.
No tak, ale czym jest owa przyczyna zewnętrzna?
Przede wszystkim jak łatwo się domyślić można, przyczyna zewnętrzna, to nie przyczyna wewnętrzna.
Zewnętrzność zdarzenia oznacza, że nie może ono pochodzić z ciała pracownika, u którego uszczerbek na zdrowiu bądź śmierć nastąpiła (np. wstrząs mózgu na skutek upadku w trakcie udaru).
Przyczyna zewnętrzna winna mieć swoje źródło w środowisku związanym z pracą (np. załamanie się rusztowania pod pracującym na wysokościach pracownikiem).
Podkreśla się, że przyczyna ta powinna wynikać z zakłócenia normalnego trybu pracy.
Ogólnie rzecz mówiąc ustalić należy, że pracownik nie uległby temu wypadkowi, gdyby nie wykonywanie pracy. Czyli po prostu bez tej przyczyny zdarzenie by nie nastąpiło.
Co istotne powstanie zdarzenia nie musi nastąpić w oparciu tylko o jedną przyczynę, może być ich kilka współistniejących, jednak należy ustalić tą jedną o dominującym charakterze.
To ona powinna mieć zewnętrzny charakter aby zdarzenie zakwalifikować jako wypadek przy pracy. Takie podejście umożliwia uznanie za wypadek przy pracy zdarzeń, które powstały z przyczyn zewnętrznych ale skutek wywołały po zetknięciu się również z przyczyną wewnętrzną taką jak choroba pracownika.
W takich okolicznościach duże znaczenie ma jednak opinia biegłego powołanego przez sąd.
Przyczyna zewnętrzna nie może być świadomie wywołana przez poszkodowanego pracownika. Wówczas nawet jeżeli zdarzenie zostanie uznane za wypadek przy pracy, to pracownikowi nie zostaną wypłacone świadczenia. Co wydaje się dość oczywistym.
Podsumowując aby ustalić przyczynę zewnętrzną siłą sprawczą wypadku powinno być:
– narzędzie pracy,
– zaniedbania pracodawcy w zakresie badań pracownika (np. praca pomimo przeciwskazań, brak ważnych badań),
– nadmierny stres,
– nadmierny wysiłek.
Odwołując się w tym miejscu do praktyki sądowej warto przywołać przykładowe wyroki, w których odniesiono się do kwestii przyczyny zewnętrznej:
Ubezpieczona zajmowała stanowisko głównej księgowej i trudno za przyczynę uznać jej zdenerwowanie spowodowane rozmową telefoniczną z Zakładem Ubezpieczeń Społecznych. Stanowisko głównej księgowej jest bowiem stanowiskiem kierowniczym, samodzielnym i pracownik zajmujący takie stanowisko musi się liczyć z tym, że wykonywanie normalnych obowiązków nie zawsze przebiega bez konfliktów oraz że z wykonywaniem tych obowiązków łączy się z reguły konieczność doznania mniejszych lub większych stresów psychicznych. (Wyrok Sądu Apelacyjnego w Krakowie z dnia 29 kwietnia 2004 r., sygn. akt III AUa 4062/02).
Przy ocenie nadmiernego wysiłku jako przyczyny zewnętrznej wypadku przy pracy należy mieć na uwadze nie tylko rodzaj wykonywanych czynności, ale także warunki i okoliczności, w których czynności te są wykonywane.(Wyrok Sądu Najwyższego z dnia 12 lutego 2004 r., sygn. akt II UK 236/03).
Istnienie przyczyny wewnętrznej nie wyklucza przyjęcia, że zdarzenie miało miejsce na skutek działania czynnika zewnętrznego. (Wyrok Sądu Najwyższego z dnia 28 kwietnia 2005 r., sygn. akt I UK 257/04);
Niniejszy wpis ma charakter wpisu gościnnego z Bloga Joanny Janiak: wypadek przy pracy.
Osoby poszkodowane w wyniku zdarzeń o charakterze wypadku przy pracy prawie nigdy nie wiedzą o jaką kwotę jednorazowego odszkodowania mogę się starać w ZUS-ie.
Niektórzy myślą, że te kwoty to raptem 100 czy 200 zł i nie warto robić o nie zachodu. I tutaj niespodzianka. Bo najniższe jednorazowe odszkodowanie to obecnie 854 zł. Ale zacznijmy od początku i dowiedzmy się od czego zależy jaką kwotę uzyskamy.
Wysokość przyznawanego jednorazowego odszkodowania zależy od dwóch czynników:
1) wysokości uszczerbku na zdrowiu ubezpieczonego
2) wysokości miesięcznego przeciętnego wynagrodzenia.
Za każdy stwierdzony 1 % uszczerbku na zdrowiu ubezpieczonemu przysługuje 20% przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia.
Co istotne do obliczeń przyjmuje się przeciętne miesięczne wynagrodzenie z daty wydawania decyzji, a nie z daty wypadku przy pracy.
Jest to bardzo korzystne,ponieważ przeciętne miesięczne wynagrodzenie z roku na rok wzrasta, a jak już wspominałam w tym wpisie decyzja o jednorazowym odszkodowaniu może zostać wydana nawet kilka lat po wypadku.
W ciągu 4 ostatnich lat stawki za 1 % uszczerbku na zdrowiu wyglądały następująco:
od 1 kwietnia 2015 r. do 31 marca 2016 r. – 757 zł,
od 1 kwietnia 2016 r. do 31 marca 2017 r. – 780 zł,
od 01 kwietnia 2017 r. do 31 marca 2018 r. – 809 zł.
od 01 kwietnia 2018 r. do 31 marca 2019 r. – 854 zł.
To teraz kto ustala jaki wysoki mamy uszczerbek na zdrowiu? Tym zajmuje się lekarz orzecznik ZUS, do którego kierowani jesteśmy po złożeniu wniosku o wypłatę jednorazowego odszkodowania. Stopień stałego lub długotrwałego uszczerbku na zdrowiu określa się w zależności od skutków, jakie choroba pozostawiła w narządach i układach. Ale! Lekarz nie ma dowolności w określeniu wysokości uszczerbku za konkretny uraz, bowiem musi stosować się do tabeli oceny procentowej stałego lub długotrwałego uszczerbku na zdrowiu. To zabezpiecza nasze interesy i uniemożliwia wydawanie absurdalnych decyzji 🙂
Dla zobrazowania i łatwiejszego zrozumienia podaje przykład:
Za złamanie kości ręki z niewielkim przemieszczeniem i zaburzeniem osi – w zależności od zmian wtórnych i upośledzenia funkcji kończyny lekarz orzecznik może orzec w przypadku ręki prawej od 5 procent do 15 procent uszczerbku, natomiast ręki lewej od 5 procent do 10 procent uszczerbku. Czyli za złamanie ręki prawej ubezpieczony może otrzymać aż od 4.270 zł do 12.810 zł.
Czyli jednorazowe odszkodowanie z ZUS-u nie jest takie niskie, jak niektórzy myślą. choć może są i tacy, którzy oczekiwaliby i znacznie wyższych kwot.
Niniejszy wpis ma charakter wpisu gościnnego z Bloga Joanny Janiak wypadek przy pracy.
Pierwszym i podstawowym pytaniem z jakim zwracają się osoby poszkodowane w wyniku wypadku w związku z wykonywaną pracą jest pytanie, czy dane zdarzenie, sytuacja, w wyniku którego doszło np. do złamania kończyny, kości ręki, czy zwichnięcia stawu łokciowego kwalifikuje się jako wypadek przy pracy.
Czym jest zatem wypadek przy pracy?
Wypadek przy pracy to zdarzenie, w związku z którym prawo łączy wiele następstw.
Przede wszystkim mowa tutaj o wypłacie świadczeń na rzecz poszkodowanego pracownika. Aby jednak skutecznie móc żądać ich wypłaty należy zadbać o wszczęcie określonej procedury po wypadku i sporządzenie potrzebnych dokumentów.
Podstawową wiedzą jaką musi posiadać osoba poszkodowana w wyniku wypadku, to określenie jakie zdarzenie jest wypadkiem przy pracy.
Warto tutaj sięgnąć do definicji ustawowej.
Definicja wypadku przy pracy została zawarta w art. 3 ustawy z dnia 30 października 2002 r. o ubezpieczeniu społecznym z tytułu wypadków przy pracy i chorób zawodowych.
„Art. 3. 1. Za wypadek przy pracy uważa się nagłe zdarzenie wywołane przyczyną zewnętrzną powodujące uraz lub śmierć, które nastąpiło w związku z pracą:
1) podczas lub w związku z wykonywaniem przez pracownika zwykłych czynności lub poleceń przełożonych;
2) podczas lub w związku z wykonywaniem przez pracownika czynności na rzecz pracodawcy, nawet bez polecenia;
3) w czasie pozostawania pracownika w dyspozycji pracodawcy w drodze między siedzibą pracodawcy a miejscem wykonywania obowiązku wynikającego ze stosunku pracy.”
Przedkładając powyższy przepis na mowę bardziej zrozumiałą, wyróżnić można cztery przesłanki, które muszą zaistnieć aby zdarzenie było uznane za wypadek przy pracy, są to:
Wystąpienie zdarzenia o charakterze nagłym
Musi istnieć przyczyna zewnętrzna tego zdarzenia
W wyniku tego zdarzenia doszło do urazu lub śmierci jako następstwo zdarzenia
Wystąpienie zdarzenia:
podczas lub w związku z wykonywaniem przez pracownika zwykłych czynności lub poleceń przełożonych,
podczas lub w związku z wykonywaniem przez pracownika czynności na rzecz pracodawcy, nawet bez polecenia na rzecz pracodawcy nawet bez polecenia,
w czasie pozostawania pracownika w dyspozycji pracodawcy między siedzibą pracodawcy a miejscem wykonywania obowiązku wynikającego ze stosunku pracy.
Jak można zauważyć pojęcia te wymagają rozwinięcia. Co oczywiste, wszystkie te przesłanki są celowo określone pojęciami nieostrymi, wymagającymi dalszej interpretacji, a często i zaangażowania adwokata czy radcy prawnego w celu ustalenia, czy dana sytuacja może się kwalifikować jako wypadek przy pracy.
Nie ulega wątpliwości, iż w każdej sprawie wszystko zależy od konkretnych okoliczności.
Dodać jeszcze należy, iż Ustawodawca poszerzył możliwość zaliczenia zdarzenia do wypadku przy pracy poprzez treść ustępu 2 art. 3 przywołanej ustawy.
„Na równi z wypadkiem przy pracy, w zakresie uprawnienia do świadczeń określonych w ustawie, traktuje się wypadek, któremu pracownik uległ:
1) w czasie podróży służbowej w okolicznościach innych niż określone w ust. 1, chyba że wypadek spowodowany został postępowaniem pracownika, które nie pozostaje w związku z wykonywaniem powierzonych mu zadań;
2) podczas szkolenia w zakresie powszechnej samoobrony;
3) przy wykonywaniu zadań zleconych przez działające u pracodawcy organizacje związkowe.”
Podróż służbowa czy szkolenie co prawda nie stanowi wykonywania przez pracownika pracy, ale ma charakter obowiązkowy. Właśnie z tego powodu ustawodawca zdecydował się na ochronę pracownika również w tym czasie.
Ustawodawca oprócz ogólnej definicji wypadku przy pracy, w tym samym artykule wskazał już na konkretne sytuacje, które również stanowić będą zdarzenie kwalifikowane jako wypadek przy pracy.
Za wypadek przy pracy uważa się również nagłe zdarzenie wywołane przyczyną zewnętrzną powodujące uraz lub śmierć, które nastąpiło w okresie ubezpieczenia wypadkowego z danego tytułu podczas:
uprawiania sportu w trakcie zawodów i treningów przez osobę pobierającą stypendium sportowe;
wykonywania odpłatnie pracy na podstawie skierowania do pracy w czasie odbywania kary pozbawienia wolności lub tymczasowego aresztowania;
pełnienia mandatu posła lub senatora, pobierającego uposażenie;
odbywania szkolenia, stażu, przygotowania zawodowego dorosłych lub przygotowania zawodowego w miejscu pracy przez osobę pobierającą stypendium w okresie odbywania tego szkolenia, stażu, przygotowania zawodowego dorosłych lub przygotowania zawodowego w miejscu pracy na podstawie skierowania wydanego przez powiatowy urząd pracy lub przez inny podmiot kierujący, pobierania stypendium na podstawie przepisów o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy w okresie odbywania studiów podyplomowych;
wykonywania przez członka rolniczej spółdzielni produkcyjnej, spółdzielni kółek rolniczych oraz przez inną osobę traktowaną na równi z członkiem spółdzielni w rozumieniu przepisów o systemie ubezpieczeń społecznych, pracy na rzecz tych spółdzielni;
wykonywania pracy na podstawie umowy agencyjnej, umowy zlecenia lub umowy o świadczenie usług, do której zgodnie z Kodeksem cywilnym stosuje się przepisy dotyczące zlecenia;
wykonywania pracy na podstawie umowy uaktywniającej, o której mowa w ustawie z dnia 4 lutego 2011 r. o opiece nad dziećmi w wieku do lat 3 (Dz. U. z 2013 r. poz. 1457 oraz z 2015 r. poz. 1045 i 1217);
współpracy przy wykonywaniu pracy na podstawie umowy agencyjnej, umowy zlecenia lub umowy o świadczenie usług, do której zgodnie z Kodeksem cywilnym stosuje się przepisy dotyczące zlecenia;
wykonywania zwykłych czynności związanych z prowadzeniem działalności pozarolniczej w rozumieniu przepisów o systemie ubezpieczeń społecznych;
wykonywania zwykłych czynności związanych ze współpracą przy prowadzeniu działalności pozarolniczej w rozumieniu przepisów o systemie ubezpieczeń społecznych;
wykonywania przez osobę duchowną czynności religijnych lub czynności związanych z powierzonymi funkcjami duszpasterskimi lub zakonnymi;
odbywania służby zastępczej;
nauki w Krajowej Szkole Administracji Publicznej im. Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej Lecha Kaczyńskiego przez słuchaczy pobierających stypendium;
wykonywania pracy na podstawie umowy agencyjnej, umowy zlecenia lub umowy o świadczenie usług, do której zgodnie z Kodeksem cywilnym stosuje się przepisy dotyczące zlecenia, albo umowy o dzieło, jeżeli umowa taka została zawarta z pracodawcą, z którym osoba pozostaje w stosunku pracy, lub jeżeli w ramach takiej umowy wykonuje ona pracę na rzecz pracodawcy, z którym pozostaje w stosunku pracy;
pełnienia przez funkcjonariusza Służby Celno-Skarbowej obowiązków służbowych.
Warto wiedzieć, jakie zdarzenie może być uznane za wypadek przy pracy, aby gdy zajdzie taka potrzeba zareagować w odpowiedni sposób i jak najszybciej wszcząć odpowiednie procedury.
Co istotne i co warto podkreślić od wypadku przy pracy odróżnia się wypadek w drodze do/z pracy, który zostanie omówiony w odrębnym wpisie.
Niniejszy wpis ma charakter wpisu gościnnego z Bloga Joanny Janiak: wypadek przy pracy.
Konsekwencje wypadków drogowych, wypadków w pracy, czy powstałych w innych okolicznościach są często odczuwalne dla poszkodowanego przez wiele miesięcy, lat a i nierzadko i do końca życia.
W wyniku wypadku poszkodowany może stracić możliwość zarobkowania, lub te możliwości ulegają znacznemu ograniczeniu. Konsekwencją wypadku może być też konieczność długotrwałej lub stałej rehabilitacji, czy wykupywania leków i innych usług medycznych do końca życia.
W takiej sytuacji wobec sprawcy zdarzenia lub jego ubezpieczyciela należy zgłosić roszczenie o rentę ( o rencie pisałem już TUTAJ). Czyli świadczenie przyznawane okresowo i mające rekompensować wydatki zabezpieczające potrzeby poszkodowanego, które będą pojawiały się w przyszłości. Najczęściej prawo do renty przysługuje, gdy zaistnieje potrzeba stałego leczenia, rehabilitacji, przeprowadzania zabiegów, wykupu leków, świadczenia opieki przez osoby trzecie. Lub też w wyniku utraty zdolności do pracy poszkodowany nie zarobkuje, lub zarabia znacznie mniej, niż gdyby był osobą pełnosprawną.
Jako że renta obejmuje swoim zasięgiem wiele lat naprzód, może zajść sytuacja, w której potrzeby osoby poszkodowanej w wypadku wzrosną, lub też zwiększy się wymiar szkody powstałej w wyniku wypadku.
Przykłady można tutaj mnożyć:
stan zdrowia osoby poszkodowanej uległ pogorszeniu, co wiąże się z koniecznością zwiększenia zakresu rehabilitacji, intensyfikacją leczenia i zwiększeniem wydatków na leki,
od daty ustanowienia renty minął znaczny okres czasu, w którym to kwota ustalonej renty przestała starczać na wykup leków, czy opłacanie usług medycznych,
w okresie od daty ustanowienia renty do dnia dzisiejszego znacznie wzrosły zarobki i dotychczas ustalona kwota renty nie odpowiada już kwocie utraconych zarobków,
Czy w takiej więc sytuacji można żądać od ubezpieczyciela, ab wysokość przyznanej renty podwyższył?
Odpowiedź na to pytanie znajdziemy, w Kodeksie cywilnym, a dokładnie w art. 907, który stanowi, iż:
§ 1. Przepisy działu niniejszego stosuje się w braku przepisów szczególnych także w wypadku, gdy renta wynika ze źródeł pozaumownych.
§ 2. Jeżeli obowiązek płacenia renty wynika z ustawy, każda ze stron może w razie zmiany stosunków żądać zmiany wysokości lub czasu trwania renty, chociażby wysokość renty i czas jej trwania były ustalone w orzeczeniu sądowym lub w umowie.
Co za tym idzie aby wystąpić do zakładu ubezpieczeń z żądaniem podwyższenia renty, lub też takie żądanie zawrzeć w pozwie wytoczonym ubezpieczycielowi zgodnie w wyżej cytowanym przepisem musi zajść zmiana stosunków.
Czyli pomiędzy datą wydania wyroku, czy określenia renty w ugodzie, a datą w której poszkodowany występuje z żądaniem podwyższenia renty musi zaistnieć zmiana co do okoliczności, które były podstawą przyznania renty. Roszczenie o zmianę wysokości renty nie jest narzędziem korygowania błędnego zdaniem poszkodowanego wyroku sądu, ale ma na celu dostosowanie wysokości renty do nowych okoliczności.